Niezwykłe, zwykłe miejsca – Czy są takie w Żorach?
Fotograf musi widzieć więcej, widzieć inaczej. To czy zdjęcie będzie czymś wyjątkowym leży w głowie i sercu autora obrazu. Postaram się Wam udowodnić, że 2 zdjęcia, zrobione w tym samym miejscu mogą wygadać zgoła odmiennie.
Do napisania tego tekstu i całej idei – „Dwa oblicza Żor” skłonił mnie jegomość pseudonimem 2ManyTous, który jakiś czas temu opublikował 4 zdjęcia. W zasadzie było to 8 zdjęć zrobionych w czterech miejscach. Przyjrzyjmy się im, a od razu będzie łatwiej zrozumieć do czego zmierzam.
Jak niektórzy wiedzą, mieszkańcem Żor jestem od niedawna, zdecydowanie dłużej fotografem. W miarę poznawania nowego miasta i jego walorów fotograficznych szukałem pomysłu na ciekawy projekt – jak poznać miasto jeszcze lepiej, poznając przy okazji nowych ludzi?
Zapraszam Ciebie do małej zabawy. Pokaz mi zwykłe miejsce, w którym zrobić Ci zdjęcie. Pokaz mi siebie – poznajmy się, spotkaj=my się w miejscu które wybierzesz – i zróbmy kilka zdjęć. Jestem pewien, że Cię zaskoczę. Wyzwaniem dla mnie będzie dostrzeżenie w wskazanym miejscu czegoś, czego nie widział nikt przed nami i zrobienia zdjęcia które Cię zachwyci.
Wchodzisz w To?
Pokaż mi miasto, pokażmy mieszkańcom Żor jak piękne jest miasto, pokażmy miastu jak ważne jest dla nas nasze otoczenie.
Ja już szykuję aparat, a Ty w tym czasie zgłoś się do projektu:
Dodaj komentarz